-
Dlaczego Krystyna Janda?

Gra od 40 lat, od 40 lat robi to wyśmienicie, jest mistrzynią, żywą legendą i powodem milionów zachwytów, reżyseruje, śpiewa, pisze felietony, zarządza… Jest Krystyną Jandą – po prostu. I gdyby nie ona…
-
„Janda to Janda. Ze wszystkimi konsekwencjami”, czyli Pani zyskuje przy bliższym poznaniu

„Od wejścia na scenę przestaję istnieć. I świat przestaje istnieć. Nie zauważam, jak mijają dwie godziny. Schodzę ze sceny i wracam do życia. A te zapomnienia dwugodzinne przydarzają mi się już od czterdziestu lat do dzisiaj, i to jest najpiękniejsze”. (s. 489)
-
Lubię wracać tam, gdzie byłem – czyli Michał Bajor we Wrocławiu

Jeżeli ktoś z Was czyta mnie już parę lat (my tu hihihi, a wiem, że są przynajmniej 3 takie osoby!), na poprzednim blogu mógł natknąć się na wrażenia z pierwszego koncertu Michała Bajora, na którym miałam przyjemność się pojawić. Wówczas zaczęłam tekst słowami: Lekko niecierpliwie. Ciekawość bez granic. Jest 18:02, dlaczego ci wszyscy ludzie jeszcze…
-
Edyta Górniak we Wrocławiu, czyli emocje sięgnęły zenitu!

Nic nie jest ważne, było cudownie.

